Odwiedzin 38489490
Dziś 1859
Czwartek 26 grudnia 2024

 
 

ABBA strasznie zafałszowała obraz Szwecji - wywiad z Kabaretem Moralnego Niepokoju

 
 

Rozmawiała: Dominika Krzysztofik

2012.04.27
 


Fot. Piotr Konopka

Rozmawiamy z Robertem Górskim i Mikołajem Cieślakiem z Kabaretu Moralnego Niepokoju.

Dominika Krzysztofik: Jesteście pierwszy raz w Szwecji?

Mikołaj: Tak. Nie tylko jako kabareciarze, ale też jako osoby prywatne. Ja nigdy wcześniej nie byłem w Szwecji i ty Robert chyba też nie?

Robert: Też nie byłem nigdy w Szwecji i chciałbym powiedzieć, że jak tylko przyjechaliśmy, to zaraz coś się popsuło – bardzo szybki pociąg, którym jechaliśmy z Lundu do Sztokholmu, więc od razu spotkała nas przygoda. Zobaczyliśmy, jak wygląda bardzo szybki pociąg stojący dwie godziny w polu. Potem, jak już nie było czym oddychać, w ostatniej chwili ewakuowali nas stamtąd strażacy. Schodziliśmy po drabinie po takim nasypie.

M: Były jakieś minimalne emocje: był wóz strażacki, strażacy pomagali nosić walizki, wychodziliśmy po drabinie. Wyglądało to poważnie, a emocje były jak na grzybach.


Robert Górski. Fot. Piotr Konopka

R: Potem kilometr szliśmy do tego drugiego pociągu. Z walizkami nikt nam już nie pomagał, więc nie wiem czy to państwo naprawdę jest opiekuńcze.

M: Ale bardzo dziwne jest na przykład to, że nikt z podróżnych nie wyraził ani słowem, ani gestem, ani nawet miną niezadowolenia z tej sytuacji. Wszyscy byli zupełnie spokojni.

R: Ja miałem wyobrażenie o Szwecji, jako kraju, w którym nic się nie psuje, dlatego jestem strasznie zaskoczony tym, że coś się popsuło. I jestem z tego powodu szczęśliwy, bo to oznacza, że wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma.

A jak zareagowaliście na zaproszenie do Szwecji?

R: Bardzo pozytywnie, bo zawsze chcieliśmy tu przyjechać, tylko jakoś się nie składało. Nie z naszej winy. A naprawdę jest tak blisko, że aż głupio tu nie być.

Jak wyobrażaliście sobie szwedzkie społeczeństwo?

R: Ja sobie wyobrażałem, że wszystkie dziewczyny to są takie wysokonogie niebieskookie siatkarki o blond włosach. Ale właśnie nie są.

Zawiodłeś się?

R: Trochę tak.

M: No, żadna nie odebrała piłki.


Mikołaj Cieślak. Fot. Michał Dzieciaszek

R: Szczerze mówiąc myślałem, że połowa dziewcząt ma blond włosy, a druga połowa ma ciemne, że są w białych strojach, jak te dziewczyny z ABBY, a wszyscy faceci są w białych strojach, jak ci faceci z ABBY i połowa z nich ma brodę, jak ten z ABBY. Okazuje się, że ABBA strasznie zafałszowała obraz Szwecji.

M: Ale generalnie ludzie są wysocy, zarówno kobiety jak i mężczyźni. I tacy, jak by to powiedzieć, dorodni.

R: Szwecję wyobrażałem sobie tak, że idzie ABBA, a za nią idzie Bergman.

Grywacie też za granicą. Gdzie już byliście?

R: W USA, w Kanadzie, w Anglii, w Irlandii, w Niemczech, we Francji, na Ukrainie, na Litwie i w Austrii.

M: I w Norwegii jeszcze. W Oslo.

R: Czyli nie byliśmy tylko w Szwecji.


Fot. Piotr Konopka

Czy występy za granicą różnią się od tych w Polsce?

M: Już teraz nie. A mówię, że już teraz nie, ponieważ jak byliśmy jeszcze kilkanaście lat temu, chyba w 2000 roku, w Anglii, to jeszcze się różniły. Dlatego że graliśmy dla Polonii, która wyjechała w latach 40. ubiegłego wieku i nie bardzo rozumiała slang i język współczesny. Natomiast dzisiaj dzięki Internetowi, mediom i temu, że wszyscy częściej bywają w Polsce, nie ma żadnej różnicy.

R: To prawda, teraz wszyscy utrzymują kontakt z krajem.

M: Wszyscy są online.

R: Tak że nie przyjeżdżamy jako ambasadorzy jakiegoś podziemnego Tartaru.

M: Tak jak sobie przelatuję w głowie ten program, to właściwie nie ma zdań, które mogłyby być dla Polaków za granicą nieznane. Wszystko jest zrozumiałe.


Fot. Piotr Konopka

R: Tak sobie kiedyś pomyślałem, że gdybyśmy oglądali świat z kosmosu i poprosili wszystkich Polaków, którzy żyją na świecie, żeby podpalili jeden dom, to cały świat byłby jasny. Bo jak się okazuje, Polacy są wszędzie. I to jest zdumiewające. Gdyby oni wszyscy wrócili do kraju, to byłby straszny tłok. Takie właśnie refleksje mi towarzyszą.

Jesteście zaniepokojeni o moralność Polaków?

R: Staramy się badać nasze społeczeństwo i pomagać mu, żeby wyszło na prostą. Jesteśmy trochę terapeutami. Leczymy ludzi przez śmiech.

Skąd się biorą pomysły na skecze? Co Was inspiruje?

R: Samo życie w czystej postaci i opowieści naszych najbliższych znajomych.

A jakich tematów nigdy byście nie poruszyli?

R: Pedofilii w szwedzkim kościele.

Dlaczego?

R: Bo nic o niej nie wiemy.


Fot. Michał Dzieciaszek

Czy prywatnie też ludzie od Was wymagają, żebyście ciągle byli śmieszni i czy ludzie w Waszym towarzystwie starają się na siłę być śmieszni?

M: Dużo ludzi opowiada nam dowcipy.

Faktycznie są śmieszne?

M: Rzadko. Dużo dowcipów już znamy, ale przez grzeczność musimy wysłuchać.

R: Mogę powiedzieć prawdę, nigdy nie są śmieszne. Co więcej ludzie spodziewają się, że ich zasypiemy dowcipami i zazwyczaj są rozczarowani, ponieważ my zwyczajnie nie opowiadamy dowcipów.


Fot. Honorata Jozkow

M: Zachowujemy się w takich sytuacjach najczęściej nieprzyzwoicie. Po prostu ciężko jest to wytrzymać.

Ale staracie się być śmieszni?

R: Tak, staramy się…

Życzymy w takim razie powodzenia w tych staraniach i dziękujemy za wywiad.
 

Rozmawiała: Dominika Krzysztofik
PoloniaInfo (2012.04.27)





Czytaj także:




Kabaret Moralnego Niepokoju rozśmieszył do łez sztokholmską publiczność
Relacja z występu kabaretu w hotelu Rival w Sztokholmie. PoloniaInfo (2012.04.25)


 






Duża firma sprzątająca poszukuje pracownika (Bromma )
Ekipy ogólnobudowlane (Södertälje)
Dołącz do zespołu Cleanflat-firma sprzatajaca (Sztokholm i okolice)
Poszebuje prsontanie 23/12 (Stockholm/ Haninge )
Nauczycielka Polskiego (Sollentuna)
Plastmatta (Haninge/Vendelsö)
Pracownik ogólnobudowlany (Göteborg )
Strykfritt - sprzątanie domów prywatnych (Stockholm)
Więcej





Risgrynsgröt czyli świąteczna ryżowa owsianka.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Koncert muzyki polskiej w Göteborgu
Smaki życia na obczyźnie
Bruna bönor czyli wigilijna czarna fasola.
Agnes na szwedzkiej ziemi
Fiskbullar czyli szwedzkie rybne klopsiki.
Agnes na szwedzkiej ziemi
25 lat Chorus Polonicus Gotheborgensis
Smaki życia na obczyźnie
Wielojęzycznośc czterolatki - podsumowanie
Polska Mama Za Granicą
Firma Sprzątająca
Polka w Szwecji


Odwiedza nas 19 gości
oraz 0 użytkowników.


Szwedzki „wstyd przed lataniem” napędza renesans podróży koleją
Katarzyna Tubylewicz: W Sztokholmie to, gdzie mieszkasz, zaskakująco dużo mówi o tym, kim jesteś
Migracja przemebluje Szwecję. Rosną notowania skrajnej prawicy
Szwedka, która wybrała Szczecin - Zaczęłam odczuwać, że to już nie jest mój kraj
Emigracja dała mi siłę i niezależność myślenia










© Copyright 2000-2024 PoloniaInfoNa górę strony