Autor | Ile zarabiasz? |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 09:52 Czasami warto zwrocic sie ku polskim portalom, by znalezc ciekawe tresci. Do dzisiaj uwazalem, ze kwestia dochodow, miesiecznych zarobkow i innych profitow to temat tabu w Szwecji. Jak sie jednak okazuje - Polacy niczym nie ustepuja Skandynawom w powsciagliwosci wypowiadania sie na ten jakze "wstydliwy" temat.
:/ |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 09:54 Oto link do interesujacej tresci:
http://blog.onet.pl/41904, archiwum_goracy.html
opatrzony trafnym naglowkiem: "Temat bardziej intymny niz seks" |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 09:56 Kto pierwszy - odwazny?
;D |
| |
myszkin

Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2012-01-04 11:34 W Szwecji to zadna tajemnica, ile kto zarabia mozna sie latwo dowiedziec w Skatteverket, na podstawie rocznych dochodow w deklaracji. To jezeli chodzi o te "oficjalne" zarobki, ile kto zarabia "na lewo" albo "na boku" to pozostanie tajemnica, bo o tym sza!
W Polsce sie nie mowi, bo kretaczy tam od licha i troche, wiekszosc zarabia "na boku i na lewo", wiec lepiej sie nie ujawniac, zeby fiskuks sie nie dowiedzial, bo wlasna ciocia tez moze z zawisci napisac donos.
Ja juz nie zarabiam, tylko dostaje bo mi "sie nalezy" z racji wieku i dlugoletniego zycia zawodowego oraz placenia skladek emerytalnych przez cale zycie, ktore to skladki zamiast rosnac, to ciagle sie kurczyly, aby szanownym dyrektorom zarzadzajacym fondami konta bankowe rosly
Nie ma wiec powodu, zeby wywolac u kogos zazdrosc i pytac ile dostaje, bo i tak nie powiem. Obawiam sie, ze czytelnik by sie wzruszyl i chcial mi przyslac zapomoge jako, ze tutaj jest tyle osob plywajacych w gotowce i z dobrze prosperujacymi firmami, no paniska cala geba.
Wesoly emeryt |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 11:42 Kiedyś .... dawno, dawno temu mieszkałem w Kanadzie i tam zauważyłem coś ciekawego.... nikt nikogo nie pytał "ile zarabiasz?" , ale zdarzały się pytania "ile wydajesz?"
uważam że jest to bardziej sensowne pytanie
Jednak tego typu pytanie na forum (szczególnie forum polonijnym) zwiastuje nieustanną licytację i daje możliwość popuścić wodze fantazji forumowym mitomanom/mitomankom .....
Piszcie więc! a ja z niecierpliwością będę czekał na Wasze uniesienia |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-04 12:08 mieszcze sie w sredniej dla kategori
mezczyzna
bialy
mieszkajacy w stockholm
wiec
nie nazekam |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-04 12:09 plus lapowki |
| |
troja

Wpisów: 946 Od: 2008-01-28
| 2012-01-04 12:15 To juz teraz rozumiem Darsim zkad te wszystkie dobra materialne u ciebie  |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 12:36 *maly_ufo*
Zrozumiale, ze jest to lekka prowokacja...
Ciekawy jednak jestem, czy padna tu jakies konkretne cyfry, czy istotnie - jak w temacie zrodlowym: pruderia siega dna? |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 12:38 Tylko mi tu bzdur nie piszcie, ze prawdziwi gentlemani o kasie nie mowia ;) |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 13:48 Ciekawy jednak jestem, czy padna tu jakies konkretne cyfry, czy istotnie - jak w temacie zrodlowym: pruderia siega dna?
Prawdopodobnie doczekalibyśmy się konkretnych cyfr bo większość jest tu anonimowa ( a nawet jeśli nie jest to jaki problem założyć nowy nick ), ale mój poprzedni wpis zapewne onieśmiela  |
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-04 13:49 Oxen, z Tobą coś niedobrego się dzieje…
Żaden PRAWDZIWY gentleman, nie odpowie Ci na to pytanie jednoznacznie !!!
Żaden PRAWDZIWY gentleman, nie zada również takiego pytania !!!
Nawet pod pretekstem PROWOKACJI !!!
|
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-04 13:51 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 13:53 "Żaden PRAWDZIWY gentleman, nie odpowie Ci na to pytanie jednoznacznie !!!
Żaden PRAWDZIWY gentleman, nie zada również takiego pytania !!!"
Taaaa, gentelman na forum
|
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-04 13:58 ufo specjalnie dla Ciebie PRAWDZIWY napisałam z dużych liter.
Pięknie nam się mnożycie… |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 14:08 Obanas, Ty się tu lepiej na temat "PRAWDZIWOŚCI" nie wypowiadaj bo to już jest śmieszne samo w sobie (gentelmanem też nie jesteś ) |
| |
maggie Stockholm

Wpisów: 12192 Od: 2001-01-02
| 2012-01-04 14:15 Ja zarabiam na tyle duzo, ze nie potrzebuje sponsora, i na tyle malo, zeby sie dac czasem zaprosic na obiad czy randke  |
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-04 14:19 ufo
Jak ktoś się uważa za gentlemana i rzeczywiście nabył jego cechy, to nim będzie nawet na forum.
To cecha nabyta, i da się to wyczuć na odległość,
ale skąd Ty możesz o tym wiedzieć  |
| |
sankas

Wpisów: 551 Od: 2009-08-05
| 2012-01-04 14:51 Hm.. zarabiac nie zarabiam bo a-kasse mi placa (uczciwie zapracowalam na nia placac przez 7 lat skladke)dorabiac nie dorabiam bo a-kassy jakos starcza.
Maz dobrze (niezle)zarabia zostaje po godzinach takze suma sumarum + - siedze w domu ,maz poza domem i dwie wyplaty jest .Dzieci jeszcze maluchy to i wydatki male.
Nie narzekam bywalo duuuzo gorzej w PL
|
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-04 15:49 Zarabiam wystarczajaco, zeby nie krasc... |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 16:31 No i widzisz Oxen.... żadnych konkretów.... sorry  |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-04 16:57 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 17:31 "Żaden PRAWDZIWY gentleman, nie zada również takiego pytania !!!"
- Kto?
- Gdzie?
- Jak?
- Kiedy?
- Tutaj?
- Na forum?
Haaa...
& jeszcze raz: haaa...
|
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 17:34 *bolek*
"Zarabiam wystarczajaco, zeby nie krasc..."
- A ja ile bym nie zarabial (i kradl), to zawsze - qrna - malo!
;) |
| |
janusz62

Wpisów: 1361 Od: 2008-01-12
| 2012-01-04 17:36 Oczywiste ze zarabiam zbyt malo.Jak bym mial naprawde duzo , to bym nie mial czasu na czytanie forum.Mialbym co robic. |
| |
Maggi30 Göteborg

Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2012-01-04 17:36 Zeby sie spyta o zarobki innych, trzeba sie wpierw przyznac bez bicia do swoich  |
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 17:37 witam wszystkich pewnie zaraz uznacie mnie za buraka w skarpetkach do sandalow (swoja droga to nosze)ale szczeze ja pracownik ogolnobudowlany 4lata szwedzkiego doswiadczenia wynajmowany przez mojego szefa (szweda)do innych firm (dzialalnasc w polsce ) 115sek na godz -5.5%podatku w polsce -zus w polsce nie wiem czy za taka prace to malo czy duzo ale dla mnie ok i jeszcze ten kurs koronki pozdro |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 17:46 *Maggi30*
"Zeby sie spyta o zarobki innych, trzeba sie wpierw przyznac bez bicia do swoich"
?
Dlaczego?
Proponuje, bys przeczytala najpierw zalaczony link z o.net'u, ktory byl pretekstem do rozpoczecia tego wlasnie tematu, wowczas bedziesz wiedziala co jest "na rzeczy"...
|
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-04 17:48 Ciekawy artykul, Oxen. |
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 17:55 a zapomnialem dodac ze paliwo prom i mieszkanie oplaca boss nie chwale sie i nie zale chcialbym po prostu poznac wasza opinie taka polska (moze po prostu ludzka ciekawosc)??? |
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-04 18:04 *mac75* spróbuj stosować interpunkcję plisssss, może wtedy skumam czy się chwalisz, czy żalisz, a przede wszystkim o co Ci chodzi.... |
| |
mared prowincja

Wpisów: 227 Od: 2006-11-14
| 2012-01-04 18:07 ciekawy temat jak i artykul.
ale nie rozumiem do kogo skierowany jest ten temat bo chyba nie do ludzi pracujacych na godnych czyli legalnych warunkach w szwecji. roznica zarobkow w szwecji(w zaleznosci od zawodu w jakim sie pracuje) wacha sie w granicy najnizszej kralowej w polsce.
czy jestem w błędzie? |
| |
mared prowincja

Wpisów: 227 Od: 2006-11-14
| 2012-01-04 18:08 tu w se intymny temat to chyba wysokosc zaciagnietych kredytów |
| |
on 25 Stockholm

Wpisów: 59 Od: 2006-02-12
| 2012-01-04 18:12 Pelen etat.Ok 19000 tys netto,branza budowlana.5 lat w branzy.Mysle ze te pieniadze to mniej wiecej standard .Pozdrawiam  |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-04 18:17 Tak, jak Mared slusznie zauwazyl, wiekszosc z nam sie tu za bardzo czym chwalic, nie ma !
Wiekszosc ludzi, "na posadzie" zarabia cos w zblizonych "zawiasach".
Powiem, wiecej ! Jak sie dowiedzialem ile moj szef, ma podstawowej, to rece mi tez lekko opadly, bo to cos ok 20% wiecej od pracownika "pa golvet"...
|
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 18:20 *on 25*
Jestem pelen dla Ciebie podziwu.
Powaznie.
Pierwsze cyfry/liczby teraz tu padly, a do tego realne, by nie powiedziec prawdziwe.
|
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 18:25 droga babo nie uzywam interpunkcji ani ortografi w mailah sms itp z jednej dla mnie bardzo waznej przyczny DLAWYGODY I Z LENISTWA ale i tak staram sie pisac ze zrozumieniem jak napisalem tak sie stalo uznalas mnie za buraka odpowiedz brak itemat tylko dla inteligentuw mieszkajacych na stale w szecji
a muj sposub pisania to takie moje widzimisie by uproscic sobie zycie |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-04 18:30 mac, ale minimum szacunku, dla czytajacych by sie przydalo , a mozesz go wyrazic wlasnie piszac skladniej i zrozumialej !
Tu wystepujesz, przed szersza publika, niz ci biedacy, ktorzy musza czytac Twoje smsy... |
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-04 18:33 drogi *mac75* jak piszesz tylko dla siebie to załóż sobie pamiętnik.... |
| |
Maggi30 Göteborg

Wpisów: 440 Od: 2010-05-05
| 2012-01-04 18:50 Oxen: ?
Dlaczego?
Proponuje, bys przeczytala najpierw zalaczony link z o.net'u, ktory byl pretekstem do rozpoczecia tego wlasnie tematu, wowczas bedziesz wiedziala co jest "na rzeczy"...
Nie widziales usmieszku? Artykul czytalam wczoraj czy 2 dni temu i niezly, niezly, cala prawda. Konkluzja taka, ze nikt nie ujawnia swoich zarobkow i tyle. W Szwecji tez nikt sie nie chwali.
To, co czlowiekowi pozostaje to lukniecie tu: http://www.lonestatistik.s e/
I czlowiek nadal jest w szczerym polu, ale chociaz z daleka widac pierwsze krzaczki. |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-04 18:52 Bolek i Babajedna nie krytykujcie go bo się zaraz linki z wirusem zaczną  |
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 19:05 ale kto nie zrozumiał no dobra moje postanowienie noworoczne było żyć bez stresu ale widać się nie da bardziej drażni mnie wasze odbieganie od tematu ale widzę ze to norma pozdro dla kumatych |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 19:25 Jakkolwiek sam zchodze z tematu - nie moge sie oprzec wrazeniu, ze to ciag dalszy ataku klonow: *obanasia & Co.*
*maly_ufo* jest wyjatkowo wyczulony na trollowano-klonowanie i wyczuwa zagrozenie z predkoscia swiatla ;)
|
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 19:27 OK.
Pro meritum - prosze! |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-04 19:41 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-04 19:52 "No wlasnie - ile zarabiasz? A zamiast pytac nie lepiej zrobic ..."
Zdecydowanie lepiej, bo po cholerę komu wiedza ile Kowalski ma w portfelu? No chyba, że pracuje w Urzędzie Skarbowym, MOPS-ie lub... to Kowalska pyta  |
| |
meghann

Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2012-01-04 20:02 Ja - trochę okrężnie napisze - zarabiam tyle ile można zarobić w branży restauracyjnej z 7-letnim doświadczeniem na cały etat,podatek odciagaja mi mniejszy tzw sjöfolk skatt,czyli około 23 procent + dostaje dodatek za mieszkanie na burcie przez cały tydzień,specjalny dodatek do pracy na morzu i w ciężkich warunkach czy jak to tam sie nazywa....
Generalnie-starcza mi na dzielenie sie rachunkami z sambo,jakiś markowy ciuch od czasu do czasu,różnego rodzaju wyjazdy czy na narty czy do Grecji,czy na weekend - oczywiście po zaoszczedzeniu. Czyli szwedzka norma,wydaje mi sie.
//M. |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 20:05 *Aby sorell*
Chetnie zrobie sklony ku podlodze wiedzac/wierzac, ze znajde tam jakas kase, bo jak powiedzialem juz wczesniej: ile by nie bylo to zawsze malo, zawsze zle, zawsze nie tyle...
A ile? No wlasnie.
"Tu jest pies pogrzebany"! |
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-04 20:08 Taa Oxen, teraz każde nowo założone konto – to moje, jak i każdy nowy użytkownik to ja, już skończ bo zaczyna się robić to nudne.
Odbiegając na chwile od tematu
Darsin lepiej „nie nazekaj”… a jak już to przez RZ, o mac75 nie wspomnę
Panowie WITAM W KLUBIE - BEZ URAZY OCZYWIŚCIE  |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 20:15 Ku przypomnieniu tematu, o ktorym dysputy sie wioda i przekladajac to na szwedzki grunt:
"Znając polską mentalność, jestem za tym, żeby nie mówić, ile się zarabia. Wystarczy, że widzą nowe nabytki, np. auto, i już nie dają sobie rady z zawiścią, a gdyby jeszcze znali konkretne kwoty, to utopiliby człowieka w łyżce wody" |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 20:17 *obanasia* co nowego, ciekawego, odkrywczego wnioslas swym wpisem do tematu?!
?! |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-04 20:24 Obanasia, pi...i, bo musi !
Mam pewne "inside info", ze podejrzenia Ufo, sa jak najbardziej sluszne... |
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 20:28 [Wpis wykasowany przez Moderatora. ] |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-04 20:33 *mac75*
"Wpisów:5 - Od: 2010-11-06"
*obanasia* nie daje za wygrana...
"Chlop/baba zywemu nie przepusci".
A moze to wariant, ktoremu nalezy poradzic:
"piles - nie pisz"! |
| |
mac75

Wpisów: 117 Od: 2010-11-06
| 2012-01-04 20:46 oxsen chyba masz kamerke u mnie wszystko sie zgadza ale w regulaminie nie ma tego ze nie moge pisac po spozyciu |
| |
Reni69

Wpisów: 170 Od: 2009-10-15
| 2012-01-04 20:47 Ktos juz wyzej stwierdzil, ze powinnismy powiedziec ile wydajemy. A moj maz powtarza, ze " det är inte inkomster utan kostnader som gör oss rika " co mniej wiecej oznacza, ze to nie dochody ale wydatki czynia nas bogatymi "
Ale zeby odwpowiedziec na pytanie i nie powiedziec calej prawdy a tez i nie sklamac zarabiam niezle ale i pracuje bardzo duzo. Gdyby nie podatki ( sa wyzsze niz 30 % ) byloby jeszcze lepiej |
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-04 20:53 obanasia, obanasia, obanasia .... Oxen czy Ty sie aby we mnie nie podkochujesz,
Szok obanasia od rana do wieczora...
Daj sobie na luz, za młoda jestem dla Ciebie
|
| |
kanadolka Dziki Zachód

Wpisów: 5374 Od: 2004-06-10
| 2012-01-04 21:19 jako, ze mam wlasna knajpe to tak jak wszyscy prywaciarze ....staram sie jak najdluzej dokladac do interesu. i tak ta biede tutaj klepie w tej hameryce,a bieda mnie |
| |
synko_gniew_rybaka Eire

Wpisów: 3607 Od: 2009-01-04
| 2012-01-04 23:02 i tak nikt nie uwierzy (taki zarcik)
jak zyl celtycki tygrys to srednio 700/800 ojro/week. z fuchami dochodzilo do 1300/week. lecz pewnego dnia tygrys zdechl - przez dluugi czas ok 500 ojro / week. glod zajrzal w oczy...
teraz powoli dochodze do siebie: i jak zsumuje all together to waha sie 900/1000 na week, rekord: 1500/week.
jak dojde do regularnego dochodu 2500 ojro/week (a wszystko na to wskazuje, ze zisci sie to w 2012) to wrzuce sprzeglo i przyjade do Sztokholmu na wakacje, na midsommar czy jak to sie tam zwie
ale pamietajcie, ze w zyciu i tak najwazniejsza jest:
MILOSC
MILOSC PROSTO W OCZY
MILOSC PROSTO W SERCE
MILOSC W JAJA
BREJAKM WSZYSTKIE RULE ZA PIENIADZE
CHWALE IMIE PANA W BABILONIE
CHWALE IMIE PANA ZA PIENIADZE
CZYSTE NIEZALEZNE PIENIADZE
http://www.youtube.com/wat ch?v=sF75R1ct2t0
1. (zona dziecko, dom postawic, przyjac paszport w babilonie, wanda, mieczyslawek, halina)
2. (jutro wyzwoli nas armia radziecka - niemcow uwielbiam od dziecka!) |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-05 06:44 "obanasia
Wpisów: 105
Od: 2011-08-09
2012-01-04 20:53
obanasia, obanasia, obanasia .... Oxen czy Ty sie aby we mnie nie podkochujesz,
Szok obanasia od rana do wieczora...
Daj sobie na luz, za młoda jestem dla Ciebie"
Ponawiam pytanie:
Co nowego, ciekawego, odkrywczego wnioslas swym wpisem do tematu "Ile zarabiasz?"
?!
(daj se spokoj - wsydu oszczedz...)
|
| |
konto skasowane

Wpisów: 908 Od: 2011-08-09
| 2012-01-05 07:17 Weź tak nie pisz, bo się forumowicze zamkną w sobie,
oczekujesz – nowych, ciekawych i odkrywczych komentarzy, nie wnosząc nic ze swojej strony chociażby mądrego.
|
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-05 07:25 "Weź tak nie pisz, bo się forumowicze zamkną w sobie..."
Więcej wiary w forumowiczów, odłóż miareczkę własną.... |
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-05 07:37 a wracając do tematu...
"Dlaczego nie lubimy ujawniać swoich dochodów? Czy powodem jest ubożenie społeczeństwa i wstyd do przyznania się do ich niewielkiej wysokości? Nic bardziej mylnego. Wbrew pozorom niechęć do odpowiadania na to pytanie wcale nie dotyczy tych, co zarabiają mało, wręcz odwrotnie - nie chcą mówić ci, co zarabiają więcej"
tyle z artykułu, a ja mam wrażenie, że oba hamulce działają sprawnie i ten "wstydu" i ten "obawa przed zawiścią" a mam wrażenie, że jest jeszcze jeden o którym cisza. Obawa przed "koniecznością" podzielenia się moimi dobrami. Bo jak mi tak dobrze to cholera jak nie nakarmić "głodnego" przy jakże silnej sugestii z jego strony.. |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-05 07:58 Problem polega na tym, ze wiekszosc z nas nie chce, boi sie, wstydzi przyznac do wysokosci swoich poborow z powodow raczej irracjonalnych...
(ten "fenomen" dotyczy tez m.in. wstydu przyznania sie do choroby nowotworowej o.s.v.)
...
Jesli zarabiasz wiecej niz ja, to nie znaczy, ze ta roznica/nadwyzka musisz sie ze mna podzielic. I dalej. Jesli ja zarabiam mniej, to nie znaczy, ze mam prawo wymagac od ciebie partycypowania w moim "niedoborze".
To jest logiczne dla mnie, ale czy dla innych tez?
That's all.
|
| |
08Lisabeth

Wpisów: 629 Od: 2011-07-24
| 2012-01-05 11:21 W Szwecji nie mowi sie o pieniadzach tylko je sie ma.
|
| |
JOLAND

Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-01-05 11:23 Moje zarobki w Krolestwie Szwecji spelniaja oczekiwania.Gdyby bylo inaczej to wypalilbym wrotki do Polski w takim tempie,ze Kubica w nowym bolidzie Ferrari
by mnie nie dogonil. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 11:27 Szwecji nie mowi sie o pieniadzach tylko je sie ma."
akurat
dokladnie odwrotnie
w szwecji mowi sie tylko o pieniadzach i ze na wszystko ivh brakuje
kazdy szwed zapytany wprost powie ile zarabia
ja tez nie widzepowodu zeby unrywac poza jednym
jak sie Szwed dowie ze mam wiecej od niego szlag go trafi
s szkoda by bylo czlowieka |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 11:31 ja sie czesto pytam Szweddow ile zarabiaja
i nigdy nikt z tego problemu nue zrobil
jak mam wiecej nie mowie bo wiem ze ich bedzie bolalo
a jesli robi to ho ja i ja mam wiecej
to spac jesc nie bedzie mogl jak sie dowie
zezre go to |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 11:38 jesli ktos w szwecji nie mowi o pieniadzach tylko je ma
jest najczesciej jeden powod
wylodza zasilki oszukuje na podatkach i kantuje
wtedy faktycznie nie ma sie piwodu tym chwalic
a nawet jest ryzyko ze go zazdrosni podkabluja |
| |
maggie Stockholm

Wpisów: 12192 Od: 2001-01-02
| 2012-01-05 11:41 Ja nie lubie mowic ile zarabiam, mam jakies wewnetrzne opory.
Mam wrazenie,ze w PL ludzie chetniej mowia ile zarabiaja, a tutaj wedle zasady "nie wyrozniaj sie"....
|
| |
08Lisabeth

Wpisów: 629 Od: 2011-07-24
| 2012-01-05 11:55 Zaden szwed nie powie ile zarabia. |
| |
JOLAND

Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-01-05 12:04 "Zaden szwed nie powie ile zarabia."
Po co ma gadac,jak wszyscy wiedza.W drukarni gdzie pracuje jak jest jakas skomplikowana robota,to mowia niech np. Svensson ja robi,bo on zarabia *****.Nigdy nie pomylili sie nawet na centa. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 12:26 2012-01-05 11:55
Zaden szwed nie powie ile zarabia."
dziwne bo mnie zawsze mowia czasem nie pytani
nikt uczciwy nie ma piwodu ukrywac zarobkow
chyba ze na oszukuja |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 12:30 zreszta
latwo samemu spradzic
http://mobil.idg.se/2.1085 /1.82922
|
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 12:40 w szwecji zarobki to dosc jawny temat
latwo sprawdxic dowiedxiec sie
nikt ucxciwy nie ma powodu ukrywac ile zarabia
nieuczciwy jasne ze ci nie powie
|
| |
dzch

Wpisów: 4287 Od: 2010-01-18
| 2012-01-05 13:04 Darsimku, Twoi Szwedzi, drastycznie odbiegaja od reszty sadzac z innych wpisow.
Rodacy kochaja liczenie cudzych pieniedzy
Osobnik dowolnej narodowosci ktory zataja dochod moze sie wstydzic ze zarabia malo i bedzie uznany za idiote, moze tez zarabiac duzo i milczec aby uniknac rozpaczy zazdrosnego rozmowcy.
|
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-05 13:05 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
meghann

Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2012-01-05 13:10 i wyszedl temat blahblahblah a tak dobrze sie zapowiadal.
//M. |
| |
Oxen Let's Rock Baby

Wpisów: 5717 Od: 2004-10-27
| 2012-01-05 13:22 *Aby sorell*...
Temat "Ile zarabiasz" nie wchodzi ludziom w portfele.
Chodzi o to dlaczego jest to temat tabu? O te cala otoczke wokol zarobkow/dochodow:
- tajemniczosc,
- krecenie,
- wymijajace odpowiedzi,
- klamstewka itp cudactwa.
(jeszcze raz odsylam do znalezionego tekstu w onet.pl) |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-05 13:33 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
JOLAND

Wpisów: 10279 Od: 2009-11-24
| 2012-01-05 13:41 " Ty przykladowo kupisz Dalmore 15 po 899 kr/litr, ja 402kr."
Ale jak chleb podrozeje o pare groszy z powodu drogiego paliwa,to juz cala afere robisz z tego powodu. |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-05 13:47 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
tragedja

Wpisów: 38 Od: 2012-01-05
| 2012-01-05 16:29 Siemka . Chodzi o cyfry na tym forum , to prosze bardzo. Jestem w szwecji 2 lata , pracuje w firmie szwedzkiej jako budowlaniec, do reki mam 145 sek .Szwedzi rozmawiaja o pieniadzach, to jakis mit byl ze o kasie ani slowa. Pozdrowionka. |
| |
meghann

Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2012-01-05 16:34 Dla zrobienia malego eksperymentu,zainspirowana tym watkiem zapytalam ile zarabia pare moich kolezanek, w wiekszosci Szwedek. Wszystkie mi odpowiedzialy ile. Nie wszystkie mowily dokladna cyfre,ale mniej wiecej srednio - rozne dziewczyny maja rozne prace. Nie odpowiedziala mi jedynie jedna kolezanka - Polka.
//M. |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 16:57 Srenio w skali roku, ok 21 000 na reke miesiecznie.
nie kradne... |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 17:08 To oczywiscie, nie z jednej firmy, ale firma "wieksza", zafundowala mi dwa szkolenia podwyzszajace kwalifikacje, w przeciagu 2 lat, warte 35 tys koron (on the company time).
Narazie nie narzekam...
Teraz pekajcie z zazdrosci, albo sie chwalcie.... |
| |
kostrzewskiprzemek@o

Wpisów: 559 Od: 2009-01-28
| 2012-01-05 17:40 Kazdy zarabia inaczej , wiadomo ze na prowincji , a w miescie nie zarabia sie tak samo , mysle ze to tesz zalezy od nas samych ile zarabiamy , bardzo duzo rodakow nowych co nie znaja jezyka a sa tu odrazu by chcieli , nie wiadomo ile. mysle ze tesz nikt prawdy nie powie ile zarabia . |
| |
mared prowincja

Wpisów: 227 Od: 2006-11-14
| 2012-01-05 20:41 malo osob w szwecji zarabia mniej niz 1mln kr w ciagu trzech lat brutto. myle sie? |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 21:04 malo osob w szwecji zarabia mniej niz 1mln kr w ciagu trzech lat brutto. myle sie?
Jakies 15 -20% zyje z jakiegos rodzaju zasilkow/scjalu !
Tak dobrze tam placa ?
Po c...j pracowac w takim razie... |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 21:50 Po c...j pracowac w takim razie"
sluszne pytanie
bo w szwecji wszyscy maja rowo
jednych to cieszy innych
szlag trafia |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-05 22:12 widzisz bolek
ty zrywasz sie o swicie zap.... lasz caly dzien
rodziny nie widzisz
zeby twoje 21000 zarobi
placisz wysokie podatki
podczas gdy inni
spia galy dzien
cala noc przy komputerze
i maja
tyle samo
jak ty pojdziesz poprosisz o pomoc
wszysko musisz sprzedac najpierw
szwecja
|
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 22:16 Czytales, zebym sie kiedykolwiek uzalal ?
To mi ludzie, zarzucaja dzieciorobstwo, na forum... |
| |
08Lisabeth

Wpisów: 629 Od: 2011-07-24
| 2012-01-05 22:22
Just nu finns 22 000 förmånstagare i Oktogonen som bildades 1973 och består av tidigare anställda och nuvarande anställda. Totalt finns 14 miljarder kronor i portföljen och dessutom 7,6 miljarder i bankens andra vinstdelningsavsättningar, en del av Handelsbankens pensionsstiftelse, enligt Di.
När Handelsbankanställda fyller 60 år har man rätt att begära ut sina pengar och för den som varit med sedan starten handlar det om mycket pengar, 9 miljoner kronor, berättar Tommy Bylund, ordförande i Oktogonen för DI.
Oczywiscie ze sie oplaca pracowac oto dowod.l |
| |
letzky

Wpisów: 286 Od: 2011-11-16
| 2012-01-05 22:29 co do zarobkow. niewiem ile kazdy z was mieszka w szwecji i z kim pracuje po prostu sie nie pyta kogos o zarobek jest duzo innych ciekawych tematow jesli zapytasz sie drugi raz o zarobek tej samej osoby to jestes skonczonym idiota w ich oczach |
| |
janusz62

Wpisów: 1361 Od: 2008-01-12
| 2012-01-05 22:31 Mared napisz jakiej wiekszosci Szwedow placa 334 tys.brutto rocznie.Dziwna ta wiekszosc. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-05 22:35 Kilka miesięcy temu czytałem, że średnia pensja jest na poziomie ok. 25500 kr brutto czyli 306 tys rocznie. |
| |
letzky

Wpisów: 286 Od: 2011-11-16
| 2012-01-05 22:41 budowa polak do 25000 szwed do 40000 warsztad polak 22000 szwed do 28000 restauracja polak na czarno szwed tez a na papierze 19000kr w dobrych firmach prywatnych mozna dobrze zarobic mam na uwadze fizyczna prace nawet do 60000 kr moja zona miala taka pensje przy robieniu anten do specjalnych komorek ktore szly na export do dubaju,jeden telefon kosztowal od 200000 do 500000 kr i to byly poczatki komorek nowoczesnych okolo 1998 rok wszystkie zarobki brutto |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 23:05 letzy, staystyki tez znam...
Masz cos ciekawego, do powiedzenia ?
pzdr, |
| |
Andrzej Aberdeen Aberdeen

Wpisów: 507 Od: 2011-04-24
| 2012-01-05 23:07 A ja mam 300 funtów tygodniowo. A to jest i dużo i mało. Tydzień pracy to w zasadzie 40 godzin. Najniższe dopuszczalne wynagrodzenie to 6,08funa na godzinę. Od tego trzeba odjąć 20% na podatek. Górnej granicy ( w zarobkach) chyba nie ma Jednak podatek jest progresywny - 20, 30, i 40 procent. A koszty? Dla uproszczenia przyjmę cztery tygodniówki w miesiącu. Niezbędne wydatki potrafią sięgnąć trzech tygodniówek. W odniesieniu do moich dochodów oczywiście. Można zbić te koszty, jednak wtedy cierpi na tym jakość życia. |
| |
synko_gniew_rybaka Eire

Wpisów: 3607 Od: 2009-01-04
| 2012-01-05 23:11 Darsim, bardzo podoba mi sie, ze zaczynasz pisac wierszem stroficznym
 |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-05 23:16 Mabr, tez oczytany, jak widze...
konkrety ?
Moze lepieje nie, bo wykasuja... |
| |
janusz62

Wpisów: 1361 Od: 2008-01-12
| 2012-01-05 23:26 Oj Mared srednia w Polsce tez pewnie ze 4 tys?(nie wiem,strzelam).To czemu takie masy wyjezdzaja z Polski?Srednio ja i pies mamy po trzy nogi. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-06 10:06 08 lisabeth
pracujesz w handelsbanken ?
tam sievpewnie oplaci pracowac
ale nie kazdy z nas tam pracuje
letzky
nie wyglupialbys sie z tymi teoimi cyframi
bo masz blade pojecie wctenacie bardzo blade i nic wiecej
ty trz na choroboym? |
| |
meghann

Wpisów: 2378 Od: 2008-01-29
| 2012-01-06 12:29 Letzky-nie mogę sie zgodzić na takie uogolnianie - jeśli Polak jest fachowcem w swojej dziedzinie będzie miał takie same zarobki jak Szwed. Ja jestem jedyna Polka u mnie na burcie,umowę mam dokładnie taka sama jak wszyscy,dużo moich koleżanek zarabia mniej niż ja,z racji mniejszej ilości przepracowanych lat lub braku doświadczenia w branży.
Co do restauracji i pracowania na czarno-jeśli restauracja ma tzw "kollektiv avtal" to nie widzę tam dużych możliwości zarabiania na czarno...? Chyba ze ktoś bardzo chce,ale nie o tym tutaj piszemy...?
//M. |
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-06 13:54 a to juz nie ma o czym pisac tylko o tym ile kto zarabia... jako ciekawostka dodam, ze wg ekonomii firmy moj szef zarabia zero i jego zona tez ale maja piekny dom w jednej z lepszych dzielnic Sztokholmu ja zarabiam wiecej niz zero i zastanawiam sie jak to mozliwe, ze jego stac a mnie nie  |
| |
myszkin

Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2012-01-06 14:01 Sussik kochany, Twoj szef ma widocznie wieksze wydatki i wychodzi na zero, bo dochody minus wydatki w firmie, to "null" w deklaracji.
Jest to tzw. skatteplanering czego i Tobie zycze.
|
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-06 14:04 myszkinie ja nie mowie o zyskach firmy tylko o jego wynagrodzeniu a to dwie odrebne rzeczy  |
| |
myszkin

Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2012-01-06 14:06 Dwie rozne, ale jedno wyplywa z drugiego, jak firma nie ma dochodow to i "dyrechtor" nie ma z czego pobierac zaplaty bo z "nulla" nikt nie wydusi pensji, Sussiku kochany
|
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-06 14:18 myszkinku, troche to na innej zasadzie niz sie Tobie wydaje, ale sekretow firmowych zdradzac nie moge bo by mnie z pracy wywalili ale sobie i Tobie takiego zera zycze na ten nowy rok  |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-06 17:54 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-06 23:38 a ja zarabiam tyle, ze moj maz ma 280 tysiecy wiecej rocznie ode mnie. i to mnie wqu! ja tez tak chce!!! |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-07 00:29 Napewno ciezej pracuje  |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-07 01:15 no, srednio jakies dwadziescia godzin wiecej w tygodniu
albo nawet  |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-07 01:44 > maz ma 280 tysiecy wiecej rocznie ode mnie
Jeśli to jest brutto, to się możesz "pocieszyć" że państwo dbając o Twoje samopoczucie, zabiera mu nawet połowę tej różnicy.
Na kwoty powyżej 34.500 kr brutto miesięcznie jest dodatkowe 20% podatku. To i tak super wysoka granica, bo za socjalistów 5 lat temu tą granicą było 26.500 kr!  |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-07 01:50 Jednakowoz.... prawda jest taka, ze warto przemyslec, ile nas ta pensja kosztuje, a nie ile wynosi.... ile czasu, ile zycia trzeba poswiecic, zeby moc zrobic to czy tamto, kupic to czy tamto... co mi po tym, ze kazda jego godzina w pracy to kupa kasy, skoro kazda godzina z nim to dla naszych dzieci bogactwo o wiele wazniejsze?
to ja juz wole pracowac nieregularnie, ale moc byc z nimi. |
| |
spagetti Sto(L)ica

Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2012-01-07 09:12 Tak to juz w zyciu bywa Lulu,cos za cos-niestety:/ |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-07 09:15 No... a potem wielkie narzekanie, ze mezczyzni wiecej zarabiaja... |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-07 11:05 Czasem czlowiek woli byc na etacie i jeszcze nadgodziny wziac, zeby miec spokuj od tego "piekla domowego"... |
| |
pecenia

Wpisów: 45 Od: 2011-01-09
| 2012-01-07 12:44 Witam nie bardzo Wien po Co. Komu wiedziec ile zarabiam to moja sprawa i uwazam ze nikogo nie powinno to interesowac Ja nikomu nie zagladam w portfel i nie zamierzam tego robic. Mysle ze jest sporo osob ktore mysla podobnie |
| |
maggie Stockholm

Wpisów: 12192 Od: 2001-01-02
| 2012-01-07 12:59 No wlasnie Lulu! ja mam taka znajoma osobe, ktora wlasnie zrezygnowala z - wydawaloby sie super pracy, z tytulu dyrektorki w telewizji.
W nowej pracy bedzie zarabiac troche mniej, ale jak sobie wyliczyla ile pracuje i przeliczyla na stawke godzinna, to poprostu doszla do wziosku, ze nie warto...
a apropo podatkow, to przeciez jeszcze sie placi te 25% extra powyzej tej gornej granicy (nawet nie wiem jaka ona jest w tym roku...) |
| |
spagetti Sto(L)ica

Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2012-01-07 13:16 Przepraszam Cie ,,pecenia,, ale czy ktos cie zmusza zebys podawala kwoty.Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Nikt ci w portfel nie zaglada i watpie ze jest tu ktos kogo interesuje twoj inkomst Pozdrawiam |
| |
uciekinier

Wpisów: 601 Od: 2005-11-08
| 2012-01-07 13:29 z tego co sie orientuje to akurat tutaj zadna tajemnica ile kto zarabia... wystarczy pare klikniec... |
| |
pratsam

Wpisów: 2954 Od: 2007-03-01
| 2012-01-07 17:16 pecenia jesli nie interesuja Cie zarobki innych to po co kliknelas w temat i czytasz? |
| |
letzky

Wpisów: 286 Od: 2011-11-16
| 2012-01-07 20:04 megham zaden polak nie jest specjalista w ich oczach i nigdy nie bedzie zarabial tyle samo, tylko polacy miedzy soba sie chwala jakimi sa specjalistami opinia o polakach jest taka szybko tanio i spieprzyc szkoda jest mi tylko tych co zasluguja na lepsza opinie,w kolchozach to jest kolektiv avtal wszyscy rowno i malo zaden wlasciciel restauracji nie bedzie chcial rozmawiac na bialo w najlepszym wypadku to troche na bialo a reszta na czarno,za krotko mieszkasz w szwecji ,co do uciekiniera to ze nacisniesz na klawisz to tylko dowiesz sie ile ma sie dochodu rocznego a w to wchodzi duzo innych zeczy np czy sprzedalesz dom lub akcje spadek itd a to nie jest zarobek w pracy tylko dochod w danym roku nie myl marchewki z fuja.... tez za krotko mieszkasz i farmazony piszesz ,ktos taki drugi sam jak ty ci to powiedzial |
| |
maly_ufo District 9

Wpisów: 4061 Od: 2007-10-18
| 2012-01-07 20:38 "zaden polak nie jest specjalista w ich oczach i nigdy nie bedzie zarabial tyle samo, tylko polacy miedzy soba sie chwala jakimi sa specjalistami opinia o polakach jest taka szybko tanio i spieprzyc szkoda jest mi tylko tych co zasluguja na lepsza opinie"
Letzky, mi natomiast szkoda jest Ciebie bo mimo że mieszkasz tu już długo jak twierdzisz a nadal jesteś traktowany przez Szwedów jak murzyn
Firma w której pracuję obecnie miała problemy w 2008 roku i musiała zwolnić połowę ze 140 osobowej załogi. Zwalniano w/g zasady ostatni przyjęty pierwszy do zwolnienia więc zwolniono także mnie i dziewięciu innych Polaków. Kiedy sytuacja poprawiła się w 2010 roku zgadnij kogo przyjęli jako pierwszego (dla ułatwienia dodam że nie Szweda) oprócz mnie przyjęto prawie wszystkich Polaków którzy tam wcześniej pracowali (jeżeli uważasz że z jakiegoś innego powodu niż fakt że są fachowcami to się mylisz).
Teraz znów kryzys zastukał do bram fabryki i tym razem za porozumieniem ze związkami zwolnienia będą na innej zasadzi, pod uwagę przy ustaleniu "listy ludzi do zwolnienia" wzięto pod uwagę kompetencje i.... na liście nie ma żadnego Polaka nadal uważasz że nie uważają nas za fachowców??? być może Ciebie nie, ale to nie znaczy że wszystkich tak traktują  |
| |
bolek1970 PZU

Wpisów: 11503 Od: 2006-07-05
| 2012-01-07 20:46 Ufo, nie bierz powacznie ludzi, ktorzy siedza na rencie od 30 lat i nie przepracowali dnia w tym kraju... |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-07 20:49 Moze podpowiecie letzky i uciekienier gdzie nalezy kliknac, zeby wiedziec kto ile zarabia? Bo z tego co wiem kiedys tak rzeczywiscie bylo, ale ostatnio ukrocili. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-07 22:08 a nie ma, jak se abonemang wykupisz? sie takie informacje pojawiaja, ale ja nie jestemz tych co placa, zeby sie dowiedziec z czystej ciekawosci, ile sasiad ma dochodu |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-08 00:17 No, mozna zaplacic i sie dowiedziec, z tym detalem, ze ten o ktorego pytasz dostanie list do domu z informacja kto pytal i jaka informacja zostala udostepniona. |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-08 00:32 no to troche wiocha  |
| |
niuniastockholm

Wpisów: 17 Od: 2012-01-08
| 2012-01-08 06:54 Wiocha
|
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-08 12:04 srednie zarobki w szwecji brutto
cytat
Genomsnittslönen i Sverige var enligt SCB 27 900 kronor,
a tu sa altualne statystyki
http://www.scb.se/Pages/Sa lariesSearch____259066.aspx
|
| |
kamka1238

Wpisów: 9115 Od: 2007-11-19
| 2012-01-08 12:05 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
myszkin

Wpisów: 2075 Od: 2009-01-26
| 2012-01-08 13:19 Kamciu, pieszczoszko pewnie masz sponsora z gestem Szczesliwa panienka jestes ale nie pisz ile sponsor Ci daje, bo inne panienki beda Ci zazdroscily.
Dziadek, co pojmuje wszystko w mig  |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-08 14:40 "Genomsnittslönen i Sverige var enligt SCB 27 900 kronor"
No tak... ale taki szef w Nordea zarabia jakies 10 milionow na miesiac, 800 osob zarabia po 15.000 kazdy, i srednia taka wychodzi... |
| |
iza Sztokholm

Wpisów: 23426 Od: 2000-09-11
| 2012-01-08 14:54 "Genomsnittslönen i Sverige var enligt SCB 27 900 kronor"
malo kto (oprocz szefów) u mnie w pracy (w biurze) tyle ma...  |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-08 17:23 srednia w Stockholm jest pewnie wyzsza
|
| |
iza Sztokholm

Wpisów: 23426 Od: 2000-09-11
| 2012-01-08 18:53 darsim- nie dobijaj  |
| |
kamka1238

Wpisów: 9115 Od: 2007-11-19
| 2012-01-08 18:57 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
kanadolka Dziki Zachód

Wpisów: 5374 Od: 2004-06-10
| 2012-01-09 08:53 darsim...27.900 powiadasz...to brutto, czy netto? a jesli brutto to ile obecnie zostaje po podatku? jeszcze jedno darsim bo ty pewnie wiesz dosc dokladnie ile podatku sie obecnie placi od 15.000. z czystej ciekawosci pytam.  |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 11:07 Tu można sobie dokładnie sprawdzić:
http://jobbskatteavdrag.se
Podatek zależny jest od gminy, np. w Sztokholmie
z 27900 zostaje 21655 kr - czyli około 22,4 % podatku. |
| |
spagetti Sto(L)ica

Wpisów: 2227 Od: 2007-11-09
| 2012-01-09 13:19 Kanadolka w Sztokholmie z 15 tys bedzie 2850 podatku.
http://www.skatteverket.se /privat/skatter/arbeteinkomst/vadblirskat ten/skattetabeller/kommunalaskattesatserm munder2011/preliminaraskatt.4.5e79ffa112c ae76ec6c80002463.html#lontagare
Tu masz wszystkie tabele
|
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 13:21 ...ale żeby nie było tak różowo, dochodzi do tego arbetsgivaravgift 31,42% pensji brutto = 8766 kr
Czyli tak naprawdę brutto: 27900 + 8766 = 36.666 kr
netto 21655 kr. Podatek razem ok. 15.000 kr czyli 41%  |
| |
Danielus81 stockholm

Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2012-01-09 13:48 No tak ale arbetsgivaravgift to juz nie twoja broszka ty tego nie placisz. Ty dostajesz stawke brutto bez arbetsgivaravgift. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 14:03 ...i na tym właśnie polega kłamstwo- bo to są wypracowane przez Ciebie pieniądze! Bo niby skąd pracodawca je ma mieć?
Kristdemokraterna żądali obowiązku podawania arbetsgivaravgift na specyfikacji wypłaty.
Szkoda, że ten pomysł przepadł (razem z partią) |
| |
Danielus81 stockholm

Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2012-01-09 14:26 Pomysl nie przepadl i jest wprowadzony w zycie moze nie wszedzie ale ja na kazdej specyfikacji mam oplate arbetsgivaravgift wyszczegulniona. Stawke dostajesz taka jaka sobie wynegocjujesz i zgadzasz sie na nia lub nie. Jezeli dostajesz stawke to tak jak pisalem brutto bez arbetsgivaravgift. Arbetsgivaravgift to oplata ktora musi poniesc pracodawca zatrudniajac cie. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 14:32 Powtórzę pytanie: a skąd pracodawca miałby wziąć na to pieniądze, jeśli nie z wypracowanych przez Ciebie pieniędzy?
To de facto takie same opodatkowanie TWOJEJ pracy jak ten oficjalny podatek dochodowy. Podobnie jak ZUS w PL. |
| |
Danielus81 stockholm

Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2012-01-09 14:37 To fakt przyznaje ci racje, to pracownicy pracuja na niego i na siebie, to dzieki pracownikom placi nam pensje, zarabia na swoja i wszelkie oplaty zwiazane z miejscem pracy itp itd. Ale to nie zmienia faktu ze on to musi placic a my musimy pracowac. |
| |
fuks

Wpisów: 225 Od: 2008-02-23
| 2012-01-09 14:47 W Polsce placa brutto jest podawana ze skladkami spolecznymi.
Wiec roznice w placach sa jeszcze wieksze miedzy Szwecja i Polska. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 14:58 Z ZUS-em, naprawdę? Ale przecież ZUS trzeba płacić nawet jak się ma zerowe zarobki (np. własna firma bez obrotu)
Danielus masz rację, że obowiązek płacenia arbetsgivaravgift spoczywa na pracodawcy. Jeśli go nie zapłaci, to będzie jego dług. Ale jeśli nie zapłaci Twojego löneskatt, to dług będzie Twój.
|
| |
Danielus81 stockholm

Wpisów: 2874 Od: 2008-03-25
| 2012-01-09 15:08 To fakt bedzie to moj dlug na szczescie nie mam z tym problemu. Ale jezeli pracodawca nie placi twojego skattu to juz jest na twojej glowie zeby albo ci ten skatt wyplacil razem z pensja i sam sobie mozesz oplacic albo udac sie do skatte lub zwiazkow zawodowych i powiedziec szef nie placi za mnie skatu rowniez nie jest doliczony do pensji, zwiazki zawodowe dobiora sie do dupy i masz problem z glowy. My to wiemy ale komus moze sie to przydac.
|
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 15:12 Faktycznie tak jest z tym ZUS-em w Polsce:
http://www.infor.pl/kalkul atory/brutto_netto.html
Śrendia polska 3500 PLN brutto to około 2500 PLN netto
tj. około 29% podatku, w tym ZUS. |
| |
maggie Stockholm

Wpisów: 12192 Od: 2001-01-02
| 2012-01-09 15:23 Czyli co? To co ini w PL nazywaja pensja "brutto" to to samo co tutaj stawka przed podatkiem, a netto juz po odlkiczeniu.
Czyli ta szwedzka srednia 27.000 kr powinno sie porownac z polska 3.500 zl
|
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-09 15:42 Niezupełnie, bo nominalna stawka podatku w PL to 18%
a jak się okazuje od brutto odlicza się 29% razem z ZUS.
Więc raczej moim zdaniem polską średnią 3500 PLN brutto
powinno się porównać ze szwedzką 36.666 kr brutto
(czyli oficjalna średnia 27900 + arbetsgivaravg)
Rzeczywisty podatek wychodzi w takim razie odpowiednio
ok. 41% w Szwecji i 29% w Polsce (na średnie krajowe) |
| |
czcigodny Jorge

Wpisów: 510 Od: 2008-02-05
| 2012-01-09 16:58 10.000 tygodniowo... |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-09 20:16 "Ale jezeli pracodawca nie placi twojego skattu to juz jest na twojej glowie zeby albo ci ten skatt wyplacil razem z pensja i sam sobie mozesz oplacic albo udac sie do skatte lub zwiazkow zawodowych i powiedziec szef nie placi za mnie skatu rowniez nie jest doliczony do pensji, zwiazki zawodowe dobiora sie do dupy i masz problem z glowy. My to wiemy ale komus moze sie to przydac."
Sie kiedys zdziwisz, z takim nastawieniem.
Mialem taka sytuacje. Pensja zawsze na czas, rozliczenie co miesiac od pracodawcy poczta do domu, ile skatu, ile pensji, ile urlopu, i te sprawy. Potem nagle w pracy spotkanie, ze sorry, zle czasy, firma bankrutuje, pakujcie sie i do domu. Potem na koniec roku Skatteverket sie zglasza po 20.000kr nie zaplaconego podatku, bo firma przez ostatnie pol roku nie wplacala. I mozesz im skoczyc. W moim wypadku konkursförvaltare wyplacil mi pensje zalegla, ze moglem to uregulowac. Ale to tez zalezy ile firma po sobie zostawia. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-09 22:26 W moim wypadku konkursförvaltare wyplacil mi pensje zalegla, ze moglem to uregulowac."
znam podobny przypadek ale temu chlopakowi zwrocili te pieniadze po paru latach
nie pamietam szczegolow, ale mowil ze dostal spowrotem
tyle ze lata zadluzony byl komornok itd
tego mu nie zwrocili |
| |
piotrson

Wpisów: 2 Od: 2012-01-09
| 2012-01-09 23:45 350 tyś brutto 5.5 roku w Szwecji.Język słabo bo nie mam czasu na naukę jak znajdę to się nauczę i będę miał też 350 tyś brutto a pracował o połowę miej hihi. Co do wpisów na tym forum że nie szanuję się polskich specjalistów to jakiś śmiech mnie ogarnia.Sam znam kilka osób którzy są specjalistami w swojej branży bardziej cenieni niż Szwedzi, dla przykładu podam lekarz specjalista przyjechał(a) z polski kawałek czasu temu Jeden z 5 najlepszych w tej dziedzinie w Szwecji pensja około 90 tys na rękę.... miesięcznie . Znajomy który ma firmę budowlaną
6.5 roku w Szwecji zatrudnia około 5-7 osób w zależności od projektu który wykonuje średnio 50-60 tys miesięcznie netto, płacze że ma słabego rewizora i płaci za dużo podatku z drugiej strony ma za to spokój ze SV. I co tu ukrywać nie rozumiem należę do ludzi których brzuch nie boli jak ktoś zarabia więcej ode mnie to tylko mnie mobilizuje żeby zarabiać więcej Pozdrawiam wszystkich na Forum |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-10 00:02 "znam podobny przypadek ale temu chlopakowi zwrocili te pieniadze po paru latach"
No wiesz... mi tez nie dali od razu ale wysylalem listy milosne i överklaga beslut wiele razy tak ze do kronofogda nie doszlo. Ale bylo troche stresow. Moja pierwsza prawdziwa praca wiec i tak wspominam z lezka w oku....  |
| |
kanadolka Dziki Zachód

Wpisów: 5374 Od: 2004-06-10
| 2012-01-10 06:40 mabr ma racje danielus...wszystko trzeba wliczac. widac dalej lupia w szwecji podatkami. ja place 9.8 procent arbetsgivareavgift. w to wchodzi bezrobocie, zdrowotne i cos tam jeszcze. jak zwolnie kogos z pracy i przyznaja mu bezrobocie to mam dodatkowo kare 2% od tych 9.8%. Arizona to "right to work" state.
http://en.wikipedia.org/wi ki/Right-to-work_law
czyli...dla pracownika koszmar, dla pracodawcy raj. zadnych umow o prace, zadnych oslon. dzisiaj pracuje jutro na bruku. mnie sie osobiscie to nie za bardzo podoba.
tutaj dla ciekawosci macie tax brackets w Arizonie.
http://www.tax-rates.org/A rizona/income-tax
federal tax placi bardzo malo ludzi, poniewaz jest cala masa ulg podatkowych. biorac pod uwage, ze wszystko tutaj przynajmniej polowe tansze to arizonczykom zyje sie sporo lepiej niz w szwecji. tak mi sie przynajmniej wydaje. piekny dom mozna kupic za niecale 100.000. benzyna 3.19za galon, tyle, ze nie ma chorobowego. na zasadzie...nie rabotajesz nie kuszajesz. prawo dzungli.jak wszedzie....plusy i minusy.  |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-10 08:44 Tak jak zawsze powtarzam, Ameryka jest rajem dla mlodych, zdrowych i bezdzietnych. Potem tak "tanio" juz nie jest, jak sie zachoruje, dzieci na studia wysyla, i takie tam. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 00:39 Zdziwiłbyś się Kajetan. Dobre, "drogie" prywatne ubezpieczenie w Stanach jest sporo tańsze od tego co my płacimy na tutejszą kompletnie beznadziejną służbę zdrowia (tu podobno około połowa podatku od pensji)
A przynajmniej tak mi pisał kolega z Florydy.
Kanadolka, może mogłabyś napisać jak to jest u Ciebie? |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-11 05:40 Dobre, "drogie" prywatne ubezpieczenie w Stanach jest sporo tańsze od tego co my płacimy na tutejszą kompletnie beznadziejną służbę zdrowia "
zgadza sie
jakis szwedzki dziennikarz mowil o tym w radiu
problemem w stanach jest ze nie wszyscy maja ubezpieczenie
na studia tez sie wszyscy solidanie skladaja w szwecji nie kazdy korzysta
nic nie jest
bezplatnire
pytanire tylko kto za to placi
|
| |
kanadolka Dziki Zachód

Wpisów: 5374 Od: 2004-06-10
| 2012-01-11 07:06 trudno nie przyznac wam racji mabr I darsim. ja place ubezpieczenie na nasza czworke chyba 1.700 dolarow miesiecznie. calosc odciagam od podatku. w tym sa bezplatne leki, okulista, wszystkie badania, dentysta. dokladnie nie pamietam bo moj accountant ma dokladne cyfry. szpitale to bajka. nie mam teraz czasu sie rozpisywac, caly dzien uganialam, nakpierw w knajpie, potem rozne spotkania. napisze wiecej w weekend. pracodawca w wielu wypadkach oplaca sluzbe zdrowia. dzieci w wiekszosci mamopieke medyczna poprzez stan, jesli rodzice nie maja ubezpieczenia. emeryci maja medicare, biedota medicaid. napisze wiecej w weekend, ale ten mit, ze ameryka tylko dla mlodych, zdrowych I bezdzietnych to bzdura. mam porownanie. amerykanom z klasy sredniej zyje sie duzp lepiej niz szwedom. minusem sa krotkie wakacje, to prawda, no I oslona zwiazkow zawodowuch. tylko...jakimpracodawca chce sie pozbyc dobrego pracownika? nie jest tak zle. w koncu kierunek emigracji mowi sam za siebie. jako, ze prowadze scandynawska knajpe, przychodzi do mnie wielu szwedow, sporo na trzyletnich kontraktach, 90% kombinuje jak kon pod gore jakby tu zostac. wiem z tego prostego powodu, ze ci nowi pierwsze pytanie jakie mi zdaja jest" jak ci sie udalo zalalatwic pobyt?" jak dotad nie spotkalam ani amerykanin ani kanadyjczyka, ktory chcialby wyemigrowac do szwecji. jak widac cos w tym jest. |
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-11 07:52 Czyli co, zachorujesz na dluzej z pracy cie wywala bo za dlugo. Nie masz kasy bo chorobowego nie placa i ubezpieczenia tez nie bo jak cie wywalili to przestali placic a ty dalej czlowieku chory sie mecz i kombinuj jakby tu zaplacic za leczenie? Czy jak? Zawsze mnie zastanawial ten system. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-11 09:58 Czyli co, zachorujesz na dluzej z pracy cie wywala bo za dlugo. "
mozesz byc spokojna
w szwecji tez to zrobia
poczytaj sobie o chorych w szwecji ktorzy zostali pozbawieni zasilki
fass 3
jesli chodzi i studia
to splaca sie je potem cale zycie
podatkami
im wieksze zarobki tym wiekszy podatek
|
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-11 10:13 jak moja znajoma szwedka nauczycielka zreszta
w szwecji masz
fallsk trygghet
cxyli mylace
falszywe poczucie bezpie zenstwa
dakad sie nic nie stanie
wydaje ci sie ze nie musisz sie martwic
potem
okazuje sie jak jast naprawde |
| |
archwik

Wpisów: 43 Od: 2011-10-01
| 2012-01-11 10:43 mieszkam i pracuje w szwecji piaty miesiac, co miesiac odciagaja mi z wyplaty 22% podatku. Czy to prawda ze przy rozliczeniu podatkowym w kwietniu czy tam kiedys zwroca mi niemalze caly podatek za pierwsze pol roku pracy w szwecji - jako uklon szwedow dla nowoprzybylych obcokrajowcow... ? |
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-11 10:53 archwik a gdzie ty to slyszales
Darsim niech Ci bedzie, wywalaja mnie z pracy w szwecji i moge kontynuowac darmowe leczenie, zakladajac, ze jestem przewlekle chora i mam juz frikort. A w USA w takiej sytuacji co sie dzieje, koniec leczenia czy jest jakies wyjscie z syuacji? Nie znam tak dobrze systemu amerykanskiego wiec pytam |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-11 10:59 ciekawostka
lekarz w szwecji dostal uwaga
30 000 koron za jeden dyzur w wigilie
to sie nazywa
dobre zarobki
|
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 11:22 Ale trzeba zrozumieć trudną pracę lekarzy w Szwecji!
Pewnie zajął się więcej niż czterema pacjentami
(dzienna średnia w Szwecji) |
| |
troja

Wpisów: 946 Od: 2008-01-28
| 2012-01-11 11:57 Duzo do czynienia z opieka lekarska nie mialem, ale kiedy potracil mnie samochod po pieci minutach byl ambulans policja i straz pozarna. w ciagu godziny zaszyli mi rane i zrobili badania. Rachunek 320 kr. ubezpieczenie zwrocilo. Zle? |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 12:11 Źle.
Po pierwsze dlatego, że jest zależne od zarobków,
po drugie dlatego że dokładnie nie wiadomo ile kosztuje.
Ale przede wszystim dlatego:
byłem 4 razy na pogotowiu w SÖS w Sztokhlmie, w tym 2 jako osoba towarzysząca. Dolegliwości były różne: zapalenie zęba, podejrzenie złamania łokcia, grożąca martwica dłoni po wypadku na budowie.
W żadnym przypadku nie trwało to krócej niż 5 godzin, a najdłużej ponad 10. Nawet w przypadku grożącej martwicy dopiero po awanturze zajęto się raną 8 godzin po wypadku.
I co, dobrze?
O kolejkach do specjalistów lepiej nie wspominać... |
| |
troja

Wpisów: 946 Od: 2008-01-28
| 2012-01-11 12:32 O czym ty piszesz?co jest zalezne od zarobkow? |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-01-11 13:28 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 13:28 No a o czym piszemy? Ubezpieczenie zdrowotne w Szwecji to część podatków, a więc jego wysokość jest zależna od zarobków ubepieczonego, nie od rzeczywistych kosztów. |
| |
troja

Wpisów: 946 Od: 2008-01-28
| 2012-01-11 14:35 Ale ten co zarabia 10000 i ten co 100000 ma takie same warunki |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 14:56 No właśnie. I zupełnie inne ceny za to samo.
Tak jakbyś miał płacić 200 kr za chleb bo dużo zarabiasz. |
| |
Badboy

Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2012-01-11 15:04 to się nazywa solidaryzm społeczny, dobrze zarabiasz-płacisz więcej po to, żeby był ci oszczędzony widok ludzi konających na chodniku, czy też po to, żeby ktoś dostał socjal i nie wyrwał np.twojej żonie torebki, alternatywą jest, że zamiast na ten socjal będą ci ściągać więcej podatków na policję czy budowę więzień, żeby w ten sposób poprawić twoje bezpieczeństwo, mnie się jednak bardziej ten pierwszy sposób podoba |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 15:20 Ta tzw. "sprawiedliwość społeczna" ma się tak do sprawiedliwości jak krzesło do krzesła elektrycznego.
|
| |
Badboy

Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2012-01-11 15:29 to nie sprawiedliwość tylko solidaryzm |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 15:36 Dla Polaka wychowanego w komunistycznej Polsce, wiedzącego czym naprawdę jest komunizm, to nie solidaryzm, a brednie. |
| |
Badboy

Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2012-01-11 15:57 dla mnie to nie ma z komunizmem nic wspolnego i nie uważam, żeby to była brednia, u nas funkcjonuje to tak, ubezpieczenie zdrowotne wynosi ok 15% pensji brutto, polowe płaci pracobiorca, połowe pracodawca, granicę stanowią dochody powyzej 3700 Euro, które nie są już liczone do składki, jeśli zarabia się powyżej 4200 mozna w ogole zrezygnowac z obowiązkowego ubezpieczenia i ubezpieczyc się prywatnie, wtedy masz jakies dodatkowe luksusy, typu pojedynczy pokoj w szpiztalu itd |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-11 17:38 Jakies badania naukowe nawet byly na ten temat, ze ludzie zarabiajacy wiecej sa szczesliwsi w krajach, gdzie placi sie wiecej podatku "na socjal". Gdzie wlasnie nie trzeba sie bac, ze sie zostanie okradnietym na kazdym rogu i nie chodzic slalomem pomiedzy zebrakami na ulicach.
A co do ubezpieczen, to z tego co wiem (kanadolka mozesz mnie poprawic jezeli nie mam racji), to w USA ubezpieczenia zdrowotne maja jakas gorna granice, czyli masz np. ubezpieczenie na milion (czy lies tam milionow) dolarow. I dla normalnych w miare zdrowych ludzi to w zupelnosci wystarczy, jednak gdy ktos np. w wieku lat 30+ zachoruje na jakas tam przewlekla chorobe ktora potrzebuje ciaglego leczenia, typu rak, czy niewydolnosc czegos, gdzie dializy trzeba robic czesto czy jakies tam, to ta garnica zostanie w koncu przekroczona i wtedy juz "nic sie nie nalezy".
Poza tym, zeby odciagac od podatku 1.700 dolarow na miesiac, to trzeba tyle podatku placic, czyli odpowiednio zarabiac
W Szwecji mozna miec ubezpieczenie zdrowotne dodatkowe, takie tam, ze jak potrzebujesz lekarza to dzwonisz i masz czas tego samego dnia i nie placisz za wizyte, operacje poza kolejnoscia itp. Nie kosztuje to tak duzo. Reszte rozwiazuje panstwowa sluzba zdrowia, bo högkostndsskydd dosc szybko sie wlacza na leki a leczenie przewleklych chorob tez jest jakos tam rozwiazane.
Najgorsze to te akut. Bylem w SöS kiedys i nigdy wiecej tam nie pojde. Czekalismy tyle, ze mi sie prawie baterie w iPadzie rozladowaly
Za to, jak bylem naprawde chory, mialem zatrucie krwi, to od wejscia przez drzwi akutu nie czekalem na lekarza dluzej niz kilkadziesiat sekund. |
| |
darsim Stolica

Wpisów: 27205 Od: 2004-10-07
| 2012-01-11 18:25 udzie zarabiajacy wiecej sa szczesliwsi w krajach, gdzie placi sie wiecej podatku "na socjal". Gdzie wlasnie nie trzeba sie bac, ze sie zostanie okradnietym na kazdym rogu "
ilosc napadow na banki i transporty z pieniedzmi zmalala w szwecji o polowe w zeszlym roku
czyzby to skutem
zmniejszenia
podatkow?
 |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-11 19:22 A czy sa niskie? |
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-11 20:10 Czy to prawda ze przy rozliczeniu podatkowym w kwietniu czy tam kiedys zwroca mi niemalze caly podatek za pierwsze pol roku pracy w szwecji - jako uklon szwedow dla nowoprzybylych obcokrajowcow... ?
|
| |
Lulu Confaboulu Sarkazm i szydera

Wpisów: 6700 Od: 2009-03-30
| 2012-01-11 20:13 akut w sösie - bajka! z chorym niemowlakiem na rekach - 7 i pol godziny!
najpiperw z mdlejacym dzieckiem idzie sie do okienka zaplacic, to po prierwsze, a po drugie- po siedmiu godzinach przestalalismy bujac, nosic i glaskac, darl sie tak, ze ktos nas w koncu przyjal  |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 22:17 "granicę stanowią dochody powyzej 3700 Euro, które nie są już liczone do składki, jeśli zarabia się powyżej 4200 mozna w ogole zrezygnowac z obowiązkowego ubezpieczenia i ubezpieczyc się prywatnie, wtedy masz jakies dodatkowe luksusy"
Badboy, pisałeś o Niemczech więc nic dziwnego.
U nas wygląda to tak: powyżej pewnej sumy składkę płacisz WIĘKSZĄ, z państwowego ubezp. zrezygnować nie masz prawa, a prywatne mieć musisz jeśli nie chcesz być traktowany jak trzoda chlewna i czekać miesiącami. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 22:20 "Jakies badania naukowe nawet byly na ten temat, ze ludzie zarabiajacy wiecej sa szczesliwsi w krajach, gdzie placi sie wiecej podatku"
Smutne jest to, że wielu Szwedów w te kłamstwa wierzy.
I ci sami nie zdają sobie sprawy ile naprawdę podatku płacą bo są okłamywani przez propagandę państwową. |
| |
kajetan Sztokholm

Wpisów: 16934 Od: 2000-09-01
| 2012-01-11 22:50 To wcale nie bylo o Szwedach ani chyba w ogole nic ze Szwecja nie mialo wspolnego. Takie mam hobby, ze interesuje sie tym jak dzialaja grupy ludzi i jak zrobic, zeby spoleczenstwo bylo zadowolone i tak czasami natrafiam na takie rozne badania.
Chodzi o to, ze mozna za stosunkowo male pieniadze "kupic" sobie wygode. Zamiast wydawac mase kasy na mur, druty kolczaste, alarmy, ochraniarzy, pancerne samochody, itd. mozna wydac troche na wyeliminowanie takich zachowan ze spoleczenstwa. Z zyskiem dla wszystkich. Nie chodzi o przegiecie z podatkami jak w Skandynawii ale zycie jest podobno lepsze, gdy wszyscy dookola sa w miare szczesliwi i nie czuja potrzeby lamac prawa, by przezyc. |
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-11 23:26 Brzmi jak RPA albo Brazylia  |
| |
kanadolka Dziki Zachód

Wpisów: 5374 Od: 2004-06-10
| 2012-01-12 00:21 kajetan ma racje...w chile np. ( mam tam dobrych znajomych) jak zostawiasz skorzana kurtke w samochodzie to musisz ja wepchnac po siedzenie bo inaczej moga wybic szybe by ja ukrasc. moj znajomy ma kupe kasy. w oknach kraty, przed domem ochroniarze, wnuczki pod ochrona. z kolei tutaj znajomy w podobnej sytuacji finansowej zyje jak normalny czlowiek. zadnych ochroniarzy, zadnych krat. maja tyle samo pieniedzy, ten amerykanin powiedzialabym nawet wiecej od chilijczyka, bo se ostatnio kupil wlasny samolocik. fajny taki, z bajerami. w razie awarii silnikow samolocik opuszczony zostaje na spadochronie. zabrali mnie ostatnio na przejazdzke nas sedona.bajerancko bylo. amerykaniec jest zdecydowanie duzo szczesliwszy niz chilijczyk, mimo, ze placi wiecej podatkow.ale on to w ogole socjalista jest.  |
| |
babajedna Warszawa

Wpisów: 1086 Od: 2011-01-12
| 2012-01-24 09:43 "Gdy mówię, ile zarabiam, czuję się, jakbym był na golasa (mówi prof. Witold Orłowski, ekonomista).
- Dla mnie to jest tak, jakby ktoś mówił o liczbie kochanków. Albo o tym, jakie operacje plastyczne sobie zafundował (Iwona Wencel, ekspert HR)
- Gdy pytasz o zarobki, to jakbyś... pytał o długość członka (Kamil Dąbrowa, dyrektor Pierwszego Programu Polskiego Radia)"
|
| |
mabr

Wpisów: 7793 Od: 2000-09-08
| 2012-01-24 10:50 W dzisiejszym "Metro" można się dowiedzieć, że Londyńczycy, Paryżanie i Nowojorczycy mają bardziej puste portfele przed wypłatą niż Sztokholmczycy
Ten rewelacyjny wniosek wyciągnięto na podstawie jedynie... produktu krajowego bruto. No, po prostu brawo.
Dla ułatwienie: PKB zawiera m.in. sumę wartości produkcji, inwestycji i różnicę między eksportem a importem. Ma mniej więcej tyle samo wspólnego z pensjami netto, co zeszłoroczny śnieg.
Propaganda sukcesu jak za Stalina  |
| |
suss gdzie nogi poniosa

Wpisów: 1877 Od: 2010-09-02
| 2012-01-24 11:14 taaaa czytalam te bujdy na resorach |
| |
szymon11

Wpisów: 204 Od: 2006-06-04
| 2012-06-22 08:22 Ja tam zarabiam dosyc znosnie. Wystarczy na dobre zycie zeby se nie zalowac niczego.
A i na wczasy ze 2 razy w roku na cala rodzine wystarcza. Dodam ze nie jakies tam tanie last minute. Ale np wypad na 7 dni na narty na Majorke. W tamtym roku 2 razy bylismy. |
| |
Aby sorell

Wpisów: 11327 Od: 2010-04-16
| 2012-06-23 17:55 Wpis wykasowany przez Administratora. Łamanie regulaminu serwisu. |
| |
Badboy

Wpisów: 23049 Od: 2004-06-10
| 2012-06-23 18:15 "wypad na 7 dni na narty na Majorke"
chyba na narty wodne
|
| |
szymon11

Wpisów: 204 Od: 2006-06-04
| 2012-06-23 21:43 "wypad na 7 dni na narty na Majorke"
chyba na narty wodne"
Nie nie. Takie normale na snieg
I na sankach tez latamy.
Ale wiecej nie pojedziemy, troche upierdliwe. My to jeszcze bez problemu, wsiadamy i lecimy.
Ale powiem wam ze transport sniegu na majorke jest coraz trudniej zorganizowac. I |
| |